Immortals Fenyx Rising PC XBOX Game Pass Ubisoft

Immortals Fenyx Rising – Fajna baja, ale…

Pierwsze wrażenia: Fajna ta baja. Taka trochę przegadana, ale mimo wszystko fajna. W trybie fabularnym można grać bez żadnego stresu. W sam raz na niedzielne poobiadkowe polegiwanie 😉

Immortals Fenyx Rising – podejście drugie…

Szczerze powiem, że już przy drugim graniu Immortals Fenyx Rising mnie znudził. To jednak taka klasyczna Ubi-gra. Idź tu, idź tam, zrób to, przepchnij tamto, grinduj, zwiedzaj, maszeruj, biegaj. Od miejsca do miejsca. Fajna baja, ale nudna baja. Nie podszedł mi tez styl wizualny, choć może najmniej z wszystkiego, i gdyby akcja była wartka to bym całkiem przymknął oko. Ale te pogadanki, przegadane pogadanki, komentarze Zeusa i Prometeusza zza pleców, nie dość, że jak ciągutki, to jeszcze nudne. Dla mnie. Może dla kogoś to zabawne, dla mnie nie śmieszne. Fajnie było spróbować grę dzięki XBOX Game Pass za 4 złote. Ale nie, dziękuję, nie chcę więcej. To jest gra dla no-lajfów. chodzisz, zbierasz, grindujesz, zwiedzasz, grzybki, eliksiry, nowe punkty, nowe udoskonalenia. Fajnie zorganizowane, da się lubić. Ale nie dla mnie.

.

Immortals Fenyx Rising – Galeria

.

Zobacz także:

Dodaj komentarz