Wegetariański misz masz to pizza, gdzie na patelni przygotowane zostały takie składniki jak: cukinia (1/3 średniej), papryka w różnych kolorach (w sumie jedna papryka), pieczarki (ok. 200g, najlepiej brązowe), sos pomidorowy (pomidorowa passata, odrobina, czyli 3-4 łyżki stołowe). Do tego ser pomarańczowy „holenderskie Mimolette” oraz zioła prowansalskie.
Dodatek dla osłody – malutka puszeczka kukurydzy. Doda ciekawego, słodkiego smaku.
Taką masę wykładamy na ciasto pizzy i pieczemy ok. 15 minut w 200 stopniach a następnie wyłączamy grzanie w piekarniku (elektrycznym) i kładziemy na dół piekarnika na ok. 4 minuty, aby spód pizzy się przypiekł. Dzięki temu uzyskujemy chrupiące, przypieczone od dołu ciasto a góra pizzy nie jest spalona.
Wegetariańska pizza misz masz przed

Wegetariańska pizza misz masz po


Mięsne smakołyki eksperymentalne
Mięsne smakołyki to pizza z sosem Bolognese – przygotowanym z mielonej wołowiny z dodatkiem boczku wędzonego. Po prostu przygotowujemy gęsty sos Bolognese. W mojej wersji z dodatkiem czerwonej papryki. Taki sos nakładamy na ciasto pizzy. Dodajemy sera żółtego lub pomarańczowego. Akurat pomarańczowy Mimolette – bo dwie pizze były robione równocześnie. Do tego włoski ser w płatkach.
Pieczemy podobnie jak wegetariańską.
Pizza bolognese przed

Pizza bolognese po

Mięsny smakołyk… okazał się niewypałem.
Sos Bolognese na pizzy się z lekka przypalił, do tego wysechł.
Pizza ani nie wygląda apetycznie ani nie jest smaczna.
Więc nie warto iść tą drogą 😉